Temat fotowoltaiki dla biznesu budzi ostatnio ogromne emocje. Czy rozwiązanie takie jest opłacalne? A jeżeli tak, to ile można na nim zyskać? Przede wszystkim jednak, czy nie okaże się mylną decyzją? Warto więc dokładniej i z szerszej perspektywy przyjrzeć się temu zagadnieniu – tak, by przedsiębiorca przed podjęciem decyzji mógł zapoznać się ze wszystkimi „za” i „przeciw”.
Nieunikniony wzrost cen energii elektrycznej
Zacznijmy od tego, że rynek cen energii elektrycznej nie jest regulowany przez Urząd Regulacji Energetyki. Daje to z kolei dostawcom energii dużą dowolność w ustalaniu cen. Efektem tego: ceny za prąd w ostatnim czasie szybują mocno w górę. Jest to niestety stała i niezmienna cecha. Dodatkowo spodziewać się także można, że proces ten będzie się pogłębiał, na zniżki niema więc co liczyć. I mimo, że problem ten dotyka wszystkich, to wzrost cen odczuwalny jest zwłaszcza przed przedsiębiorców. I to w ostatecznym rozrachunku oni to będą musieli podnieść ceny za swoje ceny i usługi.
Jak więc wyjść z tego błędnego koła stałych i nieodwracalnych wzrost cen prądu? I jak zabezpieczyć swoją działalność gospodarczą przed coraz to wyższymi i wyższymi opłatami? Dla coraz większej liczby przedsiębiorców odpowiedzią jest inwestycja w panele słoneczne i późniejsze korzystanie z „zielonej” energii elektrycznej.
Korzyści dla przedsiębiorcy z inwestycji w panele fotowoltaiczne
Ujmując to w najprostsze słowa: panele fotowoltaiczne zamieniają darmową energię promieniowania słonecznego w prąd elektryczny. Używając więc skrótu myślowego – czerpiemy prąd ze słońca. Stwierdzenie to – w dalszej perspektywie czasowej – musi oznaczać dla przedsiębiorcy zysk. Przechodząc do twardych konkretów: odpowiednio zoptymalizowana inwestycja w fotowoltaikę daje przedsiębiorcy możliwość zapłacenia nawet 60% mniej za 1 MWh.
Warto także nadmienić, że wiele firm z branży OZE oferuje przedsiębiorcom bogatą propozycję leasingów, dzięki którym będą oni mogli zainwestować w panele, ale bez udziału własnych środków finansowych.
Jaki typ instalacji fotowoltaicznej jest lepszy dla przedsiębiorcy?
Korzyści, jakie uzyskamy w dużej mierze zależeć będą od wybranego przez nas, jednego z dwóch typów instalacji:
Instalacja sieciowa on-greed – jak nazwa wskazuje jest połączona z publiczną siecią energetyczną. Przedsiębiorca będzie mógł więc czerpać z niej prąd – ale dzięki zainstalowanym panelom – po znacznie niższych już cenach. Natomiast w razie wyprodukowania nadmiaru energii – sprzedać go będzie mógł elektrowni. Sprowadzić się to także będzie mogło do wyrównania rachunków między nadpłatami i niedopłatami.
Instalacja off-greed – jest odłączona od publicznej sieci energetycznej. Jest więc od niej zupełnie niezależna. Czyni to przedsiębiorcę zupełnie autonomicznym. Warto tu dodać, że na polskim rynku oferowane są modele dopasowane do naszego – cechującego się słabym nasłonecznieniem – klimatu. Nawet w pochmurne i ciemne dni przedsiębiorca mieć będzie zapewniony stały, a do tego wysoki dopływ energii elektrycznej. Nie będzie w związku z tym mowy o opóźnieniach w pracy biura powodowanych przerwami, lub dłuższymi brakami w dostawach prądu.
Podsumowanie
Grupą społeczną, która najbardziej wrażliwa jest na los środowiska – są właśnie właściciele firm. Nic więc dziwnego, że duża z nich liczba, rokrocznie decyduje się na inwestycję w panele fotowoltaiczne. Wielu z nich – oprócz ekologicznych pobudek – kieruje się także zimną kalkulacją. Jest nią chęć zaoszczędzenia znacznych pieniędzy na energii elektrycznej.