Najczęstsze błędy podczas remontu prowadzące do zawilgocenia ścian

Remont to często moment wielkich nadziei – na odświeżenie przestrzeni, poprawę komfortu życia i podniesienie wartości nieruchomości. Niestety, wystarczy kilka niedopatrzeń, by zamiast wymarzonego efektu pojawiły się poważne problemy – takie jak zawilgocenie ścian. To nie tylko estetyczny kłopot w postaci łuszczącej się farby czy wykwitów pleśni, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla konstrukcji budynku i zdrowia domowników. Warto więc wiedzieć, jakie błędy remontowe najczęściej prowadzą do wilgoci i jak można im zapobiec.

Błąd nr 1: brak odpowiedniej izolacji przeciwwilgociowej

Jednym z kluczowych błędów jest pomijanie lub niewłaściwe wykonanie izolacji poziomej i pionowej fundamentów oraz ścian zewnętrznych. To właśnie te warstwy chronią wnętrze budynku przed podciąganiem wody z gruntu i wnikaniem wilgoci z otoczenia.

Podczas remontu, zwłaszcza w starszych budynkach, często rezygnuje się z gruntownej oceny stanu izolacji. Jeśli nie zostanie ona poprawiona lub odtworzona, woda z łatwością przedostaje się do ścian – zwłaszcza w pomieszczeniach przyziemnych, piwnicach i na parterze. Objawy? Zacieki, odpadający tynk, zapach stęchlizny i rozwój grzybów.

Błąd nr 2: zbyt szybkie wykańczanie nowo otynkowanych ścian

Ściany po tynkowaniu potrzebują czasu, by wyschnąć. W pośpiechu remontowym wielu inwestorów decyduje się jednak na malowanie czy zakładanie tapet zbyt wcześnie – jeszcze zanim mur odda całą wilgoć. Zatrzymanie pary wodnej pod warstwą farby lub tapety skutkuje kondensacją, łuszczeniem się powłok i rozwojem pleśni.

Kluczowa jest tu cierpliwość i kontrola poziomu wilgotności – najlepiej za pomocą higrometru. Jeśli konieczne jest przyspieszenie schnięcia, warto skorzystać z profesjonalnych osuszaczy, które równomiernie i skutecznie usuwają nadmiar wilgoci ze ścian i powietrza.

Błąd nr 3: niewłaściwa wentylacja pomieszczeń po remoncie

Podczas prac remontowych wiele osób zasłania kratki wentylacyjne, zatyka otwory nawiewne, a po zakończeniu prac – nie otwiera okien, by „utrzymać ciepło”. Tymczasem odpowiednia cyrkulacja powietrza to podstawa skutecznego wysychania materiałów budowlanych i utrzymania właściwego mikroklimatu w pomieszczeniach.

Brak wentylacji powoduje wzrost wilgotności względnej powietrza, co z kolei prowadzi do skraplania się pary wodnej na chłodniejszych ścianach i narożnikach. Z czasem skutkuje to powstawaniem pleśni, szczególnie w łazienkach, kuchniach i sypialniach.

Błąd nr 4: użycie nieodpowiednich materiałów wykończeniowych

Stosowanie niewłaściwych farb, gładzi czy tynków – szczególnie tych nieprzepuszczających pary wodnej – to kolejny często spotykany problem. Produkty o niskiej paroprzepuszczalności blokują naturalne „oddychanie” ścian, przez co wilgoć zatrzymuje się w murze.

Zamiast tego warto wybierać materiały, które pozwalają ścianom oddychać – jak farby mineralne, silikatowe czy wapienne. Ich zastosowanie znacząco zmniejsza ryzyko kondensacji pary wodnej wewnątrz pomieszczenia i poprawia ogólny mikroklimat wnętrza.

Błąd nr 5: niewłaściwe uszczelnienie stref mokrych

Podczas remontów łazienek, pralni czy kuchni często dochodzi do błędów przy montażu brodzików, wanien, umywalek czy zmywarek. Brak odpowiedniego uszczelnienia lub użycie niskiej jakości materiałów może skutkować przenikaniem wody do ścian i podłóg.

Początkowo problem może być niewidoczny – ale po kilku miesiącach pojawiają się mokre plamy, odchodzące płytki i nieprzyjemny zapach. To sygnał, że woda od dłuższego czasu przedostaje się tam, gdzie nie powinna.

Jak sobie radzić z zawilgoceniem?

Gdy wilgoć już się pojawi, nie wystarczy zamalować plam czy wymienić fragmentu tynku. Konieczne jest usunięcie przyczyny i dokładne osuszenie ścian. Właśnie w takich sytuacjach z pomocą przychodzą specjaliści od osuszania budynków – jak zespół https://osuszaniebudynku.com/.

Profesjonalne osuszanie obejmuje nie tylko dobór odpowiednich urządzeń (osuszacze kondensacyjne, nagrzewnice, wentylatory), ale też monitoring poziomu wilgoci, lokalizację przecieków i rekomendacje dotyczące napraw izolacji. To rozwiązanie, które pozwala nie tylko zlikwidować skutki, ale też zapobiec nawrotom problemu w przyszłości.

Remont to doskonała okazja, by poprawić standard domu czy mieszkania – ale tylko wtedy, gdy nie idzie na skróty. Zawilgocenie ścian najczęściej wynika z pośpiechu, oszczędności na materiałach lub ignorowania znaczenia wentylacji i izolacji. Skutki takich błędów mogą być kosztowne – nie tylko finansowo, ale też zdrowotnie. Dlatego warto działać świadomie, a w razie problemów nie zwlekać z profesjonalną interwencją.

Artykuł zewnętrzny.

Informacja prawna